15.03.2022

Jak zarządzać ryzykiem wzrostu cen energii elektrycznej i gazu ziemnego?

Tagi

cena
Duża firma
Energetyka
energia
energia elektryczna
gaz
Oszczędność
prąd
przedsiębiorstwa
rentowność
ryzyko
strategia zarządzania ryzykiem
zarządzanie ryzykiem

Autor

Arkadiusz Somnicki

Zawirowania na europejskich rynkach energii elektrycznej i gazu ziemnego przyczyniły się do poważnych kłopotów finansowych wielu przedsiębiorstw. Bolesna materializacja ryzyka finansowego skłoniła zarządy firm do rewizji dotychczas stosowanych strategii zakupowych - te okazały się dalece nieskuteczne w obliczu kilkukrotnego wzrostu cen mediów. Pięciokrotny w ciągu ostatniego roku wzrost cen błękitnego paliwa (z 80 do 400 zł/MWh) oraz ponad dwukrotny wzrost cen energii elektrycznej (z 350 do 800zł/MWh) postawił przed przedsiębiorcami kluczowe pytanie, jak działać na rynku charakteryzującym się dużą niepewnością i zmiennością. Odpowiedzią jest uwypuklenie roli zarządzania ryzykiem w przedsiębiorstwie i wdrożenie dopasowanej do rynku strategii zakupu mediów.

Rozmawiając z przedsiębiorcami o zakupie energii i gazu spostrzegamy następującą prawidłowość. O ile wszyscy z niepokojem obserwują aktualne wydarzenia na arenie międzynarodowej, jedynie część (dotyczy to przede wszystkim dużych przedsiębiorstw z rozwiniętymi służbami finansowymi) podjęła działania i stawia czoła wysokim cenom. Obawiając się dalszych wzrostów, firmy te dokonały pierwszych zakupów na kolejny rok (zwykle w ramach ofert indeksowanych pozwalających podzielić zakupy na kilka transz). Pozostali albo jeszcze w ogóle nie myśleli o kontraktacji lub świadomie przyjęli strategię przeczekania kryzysu, licząc na obniżenie cen w kolejnych miesiącach.

Która ze strategii okaże się słuszna dowiemy się za kilka miesięcy, jednak wieloletnie doświadczenie podpowiada nam, że zwykle wygrywają ci, którzy nie stawiają wszystkiego na jedną kartę i świadomie zarządzają ryzykiem, rozkładając zakupy na dłuższy okres. Zasada ta jest podstawą rekomendowanej przez nas strategii zarządzania ryzykiem w firmie.

Warto przypatrzyć się również działaniom podejmowanym w ostatnim czasie (marzec 2022r.) przez największych sprzedawców energii i gazu w Polsce (pamiętajmy, że i oni kupują towar w tych samych, trudnych uwarunkowaniach rynkowych). Chroniąc swoje wyniki finansowe, podmioty te wprowadzają liczne modyfikacje oferowanych produktów i przenoszą swoje ryzyka zakupowe na klientów. Widzimy to chociażby we wzroście cen oferowanych firmom oraz w pogorszeniu pozostałych warunków umownych. Sprzedawcy różnią się między sobą poziomem ryzyk, które przenoszą na swoich klientów, co skutkuje coraz większym rozchyleniem stosowanych przez nich cen. Dużą rolę przy podejmowaniu decyzji zakupowych odgrywa zatem konieczność zebrania co najmniej kilku ofert z rynku – może się okazać, że nasz dotychczasowy sprzedawca jest tym najdroższym (aktualne różnice cenowe między sprzedawcami sięgają nawet 20%).

W rozmowach podkreślamy, że prognozowanie cen mediów nawet w relatywnie łatwych warunkach rynkowych, daje co najwyżej mocno niepewne rezultaty, a co dopiero teraz, kiedy na naszych oczach zmienia się geopolityka znanego nam świata. Czy i kiedy Europa rzeczywiście odetnie się od zakupu rosyjskiego gazu, ropy i węgla, od kogo i po jakich cenach uzupełnimy deficyt surowców, czy niemieckie elektrownie jądrowe wrócą do łask, jakie decyzje będą podejmowane w zakresie polityki klimatycznej Unii Europejskiej, jak również, czy czeka nas czas recesji lub stagflacji – dowiemy się w przyszłości. Wiedząc jednak, jak duża jest niepewność, co do każdego z wymienionych czynników oraz mając świadomość, że każdy z nich ma olbrzymie znaczenie w przypadku kształtowania cen energii i gazu, zadajmy sobie pytanie, czy rzeczywiście powinniśmy postawić stabilność finansową naszych przedsiębiorstw na jednej karcie?

Aby realizacja polityki zarządzania ryzykiem okazała się skuteczna powinna bezpośrednio przełożyć się na strategię zakupu mediów, którą opisaliśmy w artykule: Między sukcesem a porażką, czyli o dobrych i słabych strategiach zakupu energii i gazu z rozkwitem ofert indeksowanych w tle.

Zobacz również

Więcej aktualności

16.05.2023

Okiem eksperta. O zakupie energii elektrycznej na 2024 rok

Wielu przedsiębiorców wykorzystuje aktualną, relatywnie dobrą sytuację rynkową i rozpoczęło już kontraktację energii elektrycznej na 2024 rok. W odróżnieniu do sytuacji z lat ubiegłych, część firm nawet ją zakończyła i dokonuje już zakupu na 2025 rok. Firmy, w przypadku których koszt zakupu energii ma istotny udział w całej strukturze kosztów, coraz częściej opierają swoje decyzje o zindywidualizowane, dopasowane do specyfiki działania strategie zakupowe, uwzględniające zarówno aktualne uwarunkowania rynkowe, jak i scenariusze postępowania w przypadku ich istotnej zmiany. Strategie te są podstawą wyboru modelu kontraktacji energii, pozwalają też realizować działania inwestycyjne lub zakupowe w zakresie nabierającej na znaczeniu zielonej energii.

Od połowy stycznia 2023 roku, giełdowe ceny energii na 2024 rok oscylują w przedziale 700-850zł/MWh. Można powiedzieć, że to nie lada promocja, zważywszy, że w poprzedzającym półroczu ceny te zasadniczo nie schodziły poniżej 1000zł/MWh, a w szczytowym momencie przybiły nawet 1800zł/MWh. Aktualne ceny dla firm są o ok. 100-200zł/MWh wyższe od cen giełdowych (wartość ta uwzględnia ponoszone przez sprzedawców koszty związane z profilowaniem i bilansowaniem odbiorców, tzw. „kolory”, akcyzę, koszty obsługi, ale i towarzyszące ryzyka zmiany cen i oczywiście marżę sprzedawców).

Czytaj dalej

12.05.2023

Dołącz do Enfree. Twoja przyszłość w energetyce.

Rynek energii stawia polskim firmom coraz więcej wyzwań. W Enfree pomagamy stawić im czoła - opracowujemy strategie zakupu energii na rzecz największych odbiorców w kraju i realizujemy dla nich procesy zakupowe.

Jeżeli znasz się na energetyce i chciałabyś/chciałbyś pracować razem z nami, napisz do nas. Szukamy wsparcia do naszego Zespołu.

Zadzwoń do nas: +48 695 000 690

Czytaj dalej

30.01.2023

Dlaczego nie warto czekać z zakupem energii na 2024 rok?

Hucznie w sieci o "niskich", giełdowych cenach energii notowanych na rynku SPOT w styczniu 2023r. (niskich z perspektywy cen, z którymi mierzyliśmy się w 2022 roku). Relatywnie atrakcyjny poziom cenowy sprzyja przedsiębiorcom, których umowy sprzedaży energii umożliwiają rozliczenie zakupu energii z uwzględnieniem bieżących cen giełdowych (tzw. Rynku Dnia Następnego).

Rozliczenie z uwzględnieniem cen giełdowych, zarówno cen rynku terminowego i RDN (SPOT), jest coraz bardziej popularną formą rozliczenia energii sprzedawanej do dużych odbiorców energii oraz gazu.

Dlaczego warto nie zwlekać z podpisaniem takiej umowy na 2024 rok? Dlatego, że więcej zyskujemy niż tracimy. Podstawową zaletą jest możliwość natychmiastowego reagowania na sytuację na rynku. Gdy wystąpi odpowiedni moment, zakup można zrealizować natychmiast. Aby w pełni wykorzystać możliwości takiego rozwiązania, ważne jest, aby mieć wystarczająco dużo czasu na wychwycenie okazji cenowych, które zdarzają się w ciągu roku. Dlatego też początek roku to dobry czas, aby rozejrzeć się po rynku i wybrać sprzedawców energii i gazu na rok kolejny.

Czytaj dalej